Wspaniała tradycja, niesamowite przeżycia...jakże można wtedy być dzieckiem i to bez względu na wiek . To zapowiedź pana z bujną brodą, w czerwonym ubranku i z tajemniczym workiem. Mówią, że tam są prezenty??? I coś w tym jest… Dzieci mają marzenia prezentowe, dorośli – rozsądne oczekiwania, ale wszyscy w euforycznym amoku oczekujemy…
Podobnie reagowali uczniowie kl. IV A, gdy odwiedził ich Mikołaj i urocza Śnieżynka, rozpieścili ich słodkościami. Potem przyszły mamy, które zawsze wiedzą o marzeniach swoich pociech. Był przepyszny poczęstunek. Jednak ciągle wyczuwało się jakieś magiczne oczekiwanie...nadeszła chwila...Jakież to były niesamowite upominki, którymi uczniowie wzajemnie się obdarowywali – pluszaki, kubeczki, gry, karnawałowe akcesoria, plakat a do tego słodycze i owoce.
Opowieściom i zachwytom nie było końca
Bardzo dziękuję za pomoc dwóm mamom, bez Pań niespodzianka nie miałaby tak uroczej aury.
Wychowawczyni kl. IV A – I. S. - K.